Nowe dzieło Jotki przedstawia chochlika drukarskiego, złośliwego i zgryźliwego skrzata przestawiającego drukarzom znaki graficzne w zecerskich składach.

– Rzeźba idealnie wpisuje się w to miejsce. Chochlik to nawiązanie do historii siedziby naszej drukarni, jak również ogólnie do tradycji poligrafii – komentuje Jerzy Łodziński, właściciel Częstochowskich Zakładów Graficznych.

Nowy obiekt dołączył do innych rzeźbiarskich rarytasów w tym podwórzu. Na XIX-wiecznej kamienicy należącej do spółki znajdują się dwie rzeźby wykonane z brązu. Popiersie Jana Gutenberga umieszczone jest nad pierwszym piętrem na elewacji frontowej oficyny dawnej drukarni Franciszka Dionizego Wilkoszewskiego – poligrafa znanego z wydawania „Gońca Częstochowskiego”. Nad wejściem znajduje się też płaskorzeźba „Alegoria Pracy”. Przedstawia ona Świętą Rodzinę przy pracy. Można zobaczyć na niej młodego Jezusa, Józefa i św. Marię przy kołowrotku. Ciekawostką jest przedstawienie w tle obiektu Jasnej Góry. W środkowej części kompozycji znajduje się napis „LABOR OMNIA VINCIT” i data „A.D. 1899” – jest to data powstania drukarni Wilkoszewskiego, wcześniej funkcjonującej w innym budynku w Częstochowie (więcej o historii drukarni i samej kamienicy na stronie).

Dotychczas zainstalowane w Częstochowie balansujące rzeźby Jerzego Kędziory można oglądać w pasażu Opolczyka przed budynkiem Urzędu Miasta i na Starym Rynku (seria „Igrce Częstocha”). Dzieła Kędziory są ewenementem w przedziale sztuk przedstawiających. Były prezentowane na najważniejszych konfrontacjach artystycznych i na stałe zadomowiły się w wielu zakątkach świata. Można je spotkać w wielu miastach Ameryki i Europy oraz na azjatyckim Bliskim i Dalekim Wschodzie. 

Źródło: UM Częstochowy