Strona główna SportŻużel Unia Leszno bez Pedersena w Częstochowie?

Bez Przemysława Pawlickiego, który niedawno złamał obojczyk i prawdopodobnie Nickiego Pedersena Unia Leszno wystartuje w najbliższą niedzielę, 7 września w Częstochowie przeciwko KantorOnline Viperprint Włókniarza. To oznacza, że "lwy" będą miały realną szansę na to, aby pokonać rywali za trzy punkty i zapewnić sobie bezpośrednie utrzymanie w ekstralidze.

Jak ostatnio informowaliśmy, do składu częstochowskiej drużyny wraca jej kapitan Grigorij Łaguta, która mimo dwumiesięcznego rozbratu z żużlem powinien być mocnym punktem Włókniarza. Wiadomo już, że gospodarzom nie pomoże Grzegorz Walasek.

Tymczasem Unia Leszno, która zapewniła sobie udział w rundzie play-off przyjedzie do Częstochowy bez Przemysława Pawlickiego i prawdopodobnie Nicki Pedersena.

Co prawda mimo kontuzji barku Pedersen wystąpił w Grand Prix Polski w Gorzowie, ale na łamach speedwaygp.com zapowiedział, że musi zrobić sobie przerwę w startach. –  Muszę skupić się na sobie i wrócić do zdrowia jak najszybciej to możliwe. Prawdopodobnie nie będę startował do kolejnego Grand Prix. Wszystko idzie w dobrym kierunku, ale raczej nie dam rady wystartować w tym tygodniu. Muszę być pewny, że jak wrócę, to mogę zdobywać punkty. Jeśli nie, to nie ma sensu wracać – stwierdził.

Leszczynianie będą mogli stosować za Duńczyka zastępstwo zawodnika.

Źródło: własne

Aktualności z Częstochowy i regionu.
Sport, wydarzenia, kultura i rozrywka, komunikacja, kościół, zdrowie, konkursy.

Patronaty

© 2025 Copyright wczestochowie.pl