Inwestycja, która kosztowała 7 mln 600 tys. zł, rozpoczęła się w październiku 2014 roku. Drogowcy planowali zakończyć przebudowę ul. Nadrzecznej nieco wcześniej, ale na przeszkodzie stanęły pewne problemy. Okazało się, że podłoże nie ma odpowiedniej nośności i trzeba było wzmocnić grunt za pomocą kruszywa z cementem i popiołem. Następnie w trakcie prac na odcinku u zbiegu ul. Jaskrowskiej robotnicy natrafili na ludzkie kości i fragmenty czaszek. Trwające do końca czerwca wykopaliska odkryły m.in. mury zapomnianego kościoła św. Barbary z XVI wieku, który spłonął w 1809 roku w okresie wojen napoleońskich, oraz kapliczki cmentarnej. Zgodnie z wytycznymi konserwatora zabytków obrysy kościoła i kapliczki zostały wyeksponowane poprzez położenie granitu na chodniku i jezdni.
– Dziękuję wykonawcy i naszym służbom, że udało się pokonać te trudności i mamy drogę z pełną infrastrukturą podziemną, ścieżką rowerową oraz chodnikami – mówi prezydent Częstochowy Krzysztof Matyjaszczyk. – Pozostało nam jeszcze zmienić układ komunikacyjny związany z przedłużeniem ul. Krakowskiej i zamkniemy prace, które były do zrealizowania w Śródmieściu.
Po przebudowanej ul. Nadrzecznej ruch odbywa się jednokierunkowo od ul. Strażackiej do ul. Warszawskiej. Od piątku 14 listopada wracają tam autobusy komunikacji miejskiej, które będą kursować inaczej niż przed remontem (więcej na ten temat pisaliśmy tutaj).
W najbliższych dniach drogowcy rozpoczną realizację dwóch ważnych inwestycji na zachodzie Częstochowy, tj. przebudowę ul. św. Rocha i ul. Kazimierza.
Źródło: własne