79
Do zdarzenia doszło 21 października ok. godz. 20 przy ul. Wieluńskiej w Częstochowie. Jak ustalili śledczy, 45-letni mieszkaniec tej ulicy zauważył małego psa, biegającego po posesji. Wykorzystując ufność yorka, wyciągnął go przez płot i zabrał.- Najprawdopodobniej złodziej sprzedał psa, którego wartość właściciela wyceniła na 1900 zł – informuje podinsp. Joanna Lazar, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Częstochowie.
45-letni Robert B. w momencie zatrzymania był pijany. Miał blisko 2,5 promila alkoholu w organizmie. Po wytrzeźwieniu usłyszał zarzut kradzieży, za którą grozi mu do 5 lat więzienia.
Źródło: KMP Częstochowa
Może Ciebie także zainteresować