Policjanci z Myszkowa zostali zawiadomieni przez rodziców 9-latka o tym, że ktoś przywłaszczył telefon komórkowy ich syna. Dziecko otrzymało urządzenie warte 650 złotych w prezencie komunijnym. Chłopiec poinformował o zdarzeniu rodziców, którzy zawiadomili policję. Stróże prawa natychmiast rozpoczęli poszukiwania przestępcy.Okazało się , że dziecko robiąc zakupy w jednym z myszkowskich sklepów na chwilę położyło swój telefon przy ladzie. Stojący za nim mężczyzna, wykorzystując nieuwagę chłopca, nakrył telefon paczką chipsów, a potem schował go do kieszeni. Wszystko to zarejestrowała kamera monitoringu. Ustalenie sprawcy było tylko kwestią czasu. Okazał się nim być 35-letni mieszkaniec Czeladzi. We wtorek, 7 sierpnia mężczyzna został zatrzymany i usłyszał zarzut kradzieży. Śledczy odzyskali również skradziony telefon, który sprawca ukrywał w swoim domu.
Źródło: KMP Czę