Do zdarzenia doszło w nocy z niedzieli na poniedziałek. Tuż po godz. 5 rano dyżurny myszkowskiej komendy otrzymał pierwsze zgłoszenia o uszkodzeniu opon samochodowych w zaparkowanych pojazdach. Kryminalni, którzy wkroczyli do akcji, stwierdzili, że takich pojazdów jest o wiele więcej. 56-letni mieszkaniec Myszkowa wpadł w ręce policjantów w ciągu kilku godzin od pierwszego zgłoszenia. Pomógł monitoring. Przez cały dzień do komendy zgłaszali się pokrzywdzeni w tej sprawie. Dotychczas mundurowi przyjęli już blisko 60 zgłoszeń. Straty sięgają ponad 10 tys. zł.
Śledczy ustalili, że 56-letni mieszkaniec Myszkowa przy użyciu ostrego narzędzia uszkodził kilkadziesiąt opon samochodowych w przypadkowo napotkanych pojazdach. W czasie przeszukania jego mieszkania, policjanci zabezpieczyli nóż, którym posługiwał się sprawca.
Źródło: KPP Myszków