Tragedia nad wodą. 51-latek utonął w zalewie w Poraju
Myszkowscy policjanci pod nadzorem prokuratora wyjaśniają przyczyny śmierci mężczyzny, którego ciało wyłowiono w sobotę, 30 sierpnia ze zbiornika wodnego w Poraju.
706
Dryfujące na wodzie ciało mężczyzny zauważyła w sobotę przed godziną 13 przypadkowa osoba, która od razu zadzwoniła na numer alarmowy. Na miejscu zjawili się policyjni wodniacy, którzy rozpoczęli akcję reanimacyjną, niestety bez skutku.
Mundurowi ustalili, że był to 51-letni mieszkaniec Krakowa. Na miejscu zdarzenia pracował także prokurator, który nadzorował czynności, a także zlecił przeprowadzenie sekcji zwłok. Jej wyniki pomogą w ustaleniu przyczyn i okoliczności śmierci mężczyzny.