Na piątkowe spotkanie (10 lutego) nasz zespół nie jechał w roli faworyta, jednak tenisistki AZS-u AJD zaprezentowały się bardzo walecznie, a w szczególności Chinka Jing Ya Shang.
– Jing była najlepsza w naszej drużynie. Swój pierwszy pojedynek z Li Liu wygrała 3:2, a w drugim także miała duże szanse na zwycięstwo, jednak ostatecznie przegrała po zaciętym pojedynku z Qian Li – powiedziała grająca trener AZS-u AJD Paulina Narkiewicz.
Gdyby nasza zawodniczka wygrała w tym starciu doprowadziła by tym samym do remisu w całym spotkaniu, tak się jednak nie stało i ostatecznie mecz zakończył się zwycięstwem zespołu z Tarnobrzegu.
Do częstochowskiego składu powróciła wczoraj druga z Chinek, Xin Yang, która decyzją zarządu klubu została zawieszona i nie wystąpiła w dwóch ostatnich meczach.
– Doszliśmy do porozumienia z zawodniczką, co prawda jeszcze nie wszystkie kwestie zostały załatwione, jednak są to już tylko formalności i myślę że wszystko zakończy się dobrze – mówi Narkiewicz.
Xin Yang przegrała w pierwszym pojedynku tego meczu 1:3 z Jie Xu. Trzecia z naszych zawodniczek Aleksandra Pięta została zdecydowanie pokonana przez Kingę Stefańską.
Zespół AZS-u AJD pomimo tej porażki dalej zajmuję trzecie w ligowej tabeli. O jeden punkt wyprzedza czwarty AZS DWSPiT Polkowice, jednak zespół ten ma rozegranie jedno spotkanie mniej.
KTS Zamek-Owg Tarnobrzeg – KU AZS AJD Częstochowa 3:1
Jie Xu – Xin Yang 3:1 (11-8,11-5,6-11,11-9)
Li Liu – Jing Ya Shang 2:3 (11-6,9-11,11-13,11-9,9-11)
Kinga Stefańska – Aleksandra Pięta 3:0 (11-5,11-3,11-2)
Qian Li – Jing Ya Shang 3:2 (9-11,11-3,11-8,8-11,11-5)