Nie było niespodzianki w meczu przedostatniej drużyny z ekipą z Suwałk. Częstochowianie tylko w pierwszym secie toczyli zaciętą walkę z rywalami.
W spotkanie lepiej weszli gospodarze, którzy szybko objęli trzypunktowe prowadzenie. Później ich przewaga wynosiła nawet cztery „oczka” (10:6). Z czasem częstochowianie zaczęli odrabiać straty, głównie dzięki Mateuszowi Piotrowskiemu i Sławomirowi Stolcowi. Po kontrze Dawida Murka na prowadzenie wyszli siatkarze AZS-u. W końcówce mieli trzy punkty przewagi nad rywalami (23:20). Dzięki udanym blokom Ślepsk wrócił do gry. W decydujących fragmentach Wojciech Winnik dał gospodarzom 27 punkt i zwycięstwo w inauguracyjnym secie.
W dwóch pozostałych odsłonach nie było już tak wielu emocji. AZS próbował jeszcze walczyć w drugiej partii, ale wystarczyło na 20 punktów. Trzecią odsłonę przegrał już wyraźnie.
Ślepsk Suwałki – Tauron AZS Częstochowa 3:0
(27:25, 25:20, 25:17)
Źródło: własne