W oddziale, który w całości sfinansował Śląski Urząd Marszałkowski, jest 26 łóżek gotowych do przyjęcia pacjentów. Do końca roku oddział nie będzie miał jednak własnego kontraktu z NFZ. – Są rozmowy z NFZ-em, aby od nowego roku szpital mógł leczyć na własnym kontrakcie. Obecnie będzie mógł udzielać świadczeń, ale ten kontrakt będzie podzielony z oddziału onkologicznego – tłumaczy Mariusz Kleszewski, wicemarszałek województwa śląskiego.
Jak zauważa wicemarszałek, do tej pory pacjenci musieli jeździć do Katowic, Chorzowa i Bytomia, bo nie mogli leczyć tego typu chorób w Częstochowie.
Na razie oddział będzie zajmował się diagnozowaniem, leczeniem onkohematologicznym, chemio oraz immunochemioterapią. Wkrótce będzie też możliwe kompleksowe leczenie z przeszczepem szpiku. Do procedur przeszczepowych pacjenci z głębokimi zaburzeniami hematologicznymi i immunologicznymi przygotowywani będą w czterech jednoosobowych salach wzmożonego nadzoru hematologicznego, wyposażonych w śluzy immunologiczne. Pacjenci z przewlekłymi schorzeniami onkohematologicznymi będą mieć stałą opiekę Poradni Hematologicznej.
Odział hematologiczny spełnia wymogi europejskie. Sale mają dwa łóżka. Każda z nich wyposażona jest w klimatyzację i węzeł sanitarny. Zatrudnia m.in. 2 specjalistów hematologów i przeszkolone do pracy w oddziale hematologii pielęgniarki.
Całkowity koszt modernizacji, kompleksowego wyposażenia w sprzęt i meble, wyniósł 2 mln zł.
Jeszcze w tym roku w szpitalu na Parkitce oddane zostaną do użytku ginekologia po remoncie, oddział psychiatryczny i chemioterapia.