W pierwszym terminie tylko dwa kluby otrzymały licencję na starty w II lidze. Włodarze Stowarzyszenia CKM Włókniarz nie są zaskoczeni, że ich drużyna nie znalazła się w tym gronie. – Komisja Licencyjna powołała się na paragraf czwarty artykułu trzeciego. Chodzi o zadłużenie spółki, której drużyna występowała na tym samym obiekcie – wyjaśnia Michał Świącik, prezes SCKM. – Uchwała Polskiego Związku Motorowego nie powinna jednak dotyczyć podmiotu, który nie jest związany kapitałowo ze spółką sportową.
Stowarzyszenie CKM Włókniarz musi jeszcze uzupełnić dokumenty dotyczące wynajmu stadionu przy ul. Olsztyńskiej. Przypomnijmy, że miasto odstąpiło od umowy dzierżawy obiektu przez spółkę CKM Włókniarz, która ma czas do końca roku na uporządkowanie swoich spraw.
– Otrzymaliśmy od miasta dokumenty dotyczące zgody na użytkowanie przez stowarzyszenie stadionu. Okazało się jednak, że potrzebna jest umowa – tłumaczy Świącik.
W najbliższy piątek, 12 grudnia zbiera się prezydium Polskiego Związku Motorowego, które ma podjąć decyzji w sprawie przyszłości częstochowskiego klubu. – Jeżeli PZMot zamknie nam drogę, to bardzo ciężko będzie przytrzymać to wszystko, żeby się nie rozsypało – twierdzi Świącik. – Jako jedyny klub w Polsce mamy swoich wychowanków, z których możemy zbudować drużynę na II ligę. Byłoby więc paradoksem, że w takiej sytuacji, nie otrzymalibyśmy licencji.
Źródło: własne