64
– Wynik tego spotkania nie ma dla nas żadnego znaczenia – twierdzi Janusz Majkusiak, prezes SPS-u Politechnika Częstochowska. To dobra okazja, żeby dać pograć zawodniczkom, które nie miały kontaktu z II ligą, bądź rzadko dostawały szansę. Poza tym część siatkarek, które grają w podstawowym składzie, czuje już ligowe zmęczenie.
Zwycięstwem rundę zasadniczą będą chciały zakończyć siatkarki Victorii Lubliniec, które w sobotę podejmują ostatnią w tabeli Gaudię Trzebnica. Zespół Jarosława Wachowskiego na koniec tego etapu rozgrywek zajmie 9. miejsce i będzie walczyć w barażach o utrzymanie.
Oba spotkania rozpoczną się o godz. 17.