W wypadku, do którego doszło we wtorek, 14 października ok. godz. 9 zginął 35-letni ojciec rodziny. Jego 31-letnia żona i dwie córeczki w wieku 9 lat i 1 roku zostały ranne. Według wstępnych ustaleń policji, kierowca opla astry nie ustąpił pierwszeństwa pieszym. Wiadomo, że był trzeźwy.
Prokuratura nie przesłuchała we wtorek mężczyzny z uwagi na fakt, że nie dysponowała opiniami biegłych w zakresie stanu zdrowia rannej matki i jej córek, a także przyczyn śmierci ojca rodziny.
– Kolejne czynności w tej sprawie, m.in. przesłuchanie sprawcy wypadku i ewentualne postawienie zarzutów odbędą się w czwartek. Tego dnia zostanie też przeprowadzona sekcja zwłok zmarłego mężczyzny – informuje Tomasz Ozimek, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Częstochowie.
Źródło: własne