Częstochowianie mają już za sobą dziesiąty mecz towarzyski w zimowym okresie przygotowawczym. Skra już po raz kolejny sprawdziła się na tle drugoligowego Zagłębia Sosnowiec. Gospodarze przeważali w pierwszej połowie, ale rzadko stwarzali sobie dogodne sytuacje do zdobycia bramki. Dopiero w 40. minucie do siatki Zagłębia trafił Mateusz Górecki, który zdobył swojego pierwszego gola dla częstochowskiego zespołu.
Po zmianie stron przeważali gospodarze. Wyrównującą bramkę zdobyli jednak dopiero w 70. minucie meczu za sprawą piekielnie skutecznego Łukasza Tumicza. Były zawodnik Jagiellonii zapisał na swoim koncie hat-tricka. Poza nim na listę strzelców wpisywali się Sławomir Musiolik oraz Hubert Tylec. Drugą bramkę dla Skry zdobył Mateusz Konacki, które ostatnie sezony spędził w LKS Czaniec.
Tego samego dnia kadra Skry powiększyła się o kolejnego zawodnika. 19-letni bramkarz Patryk Procek rozpoczynał swoją piłkarską karierę w Rybniku, ale szybko został wypatrzony przez trenerów Górnika Zabrze. W sezonie 2013/2014 rozegrał jedno spotkanie na trzecioligowym poziomie, gdy zabrzanie grali z Piastem Strzelce Opolskie. Ostatnio występował w drugoligowym Nadwiślanie Góra.
Zagłębie Sosnowiec – Skra Częstochowa 5:2 (0:1)
Skra: Procek – Gerega, Górecki, Szwarga, Tomczyk, Piwiński, Ogłaza, Niedbała, Sobala, Nocoń, Andrzejewski oraz Woszczyna, Kardas, Socha, Konacki, R. Czerwiński, Musiał, Rorat.
Źródło: własne