Strona główna SportPiłka nożna Skra strzela w doliczonym czasie gry i remisuje w Zdzieszowicach

Częstochowska Skra rozpoczęła w sobotę, 21 marca kalendarzową wiosnę od punktu w Zdzieszowicach. Drużyna Piotra Mrozka zremisowała 2:2 z tamtejszym Ruchem.

Pierwsza połowa należała do gospodarzy, którzy niemal od początku spotkania zagrażali bramce Skry. Ruch dopiął swego po kwadransie gry, kiedy do bramki strzeżonej przez Patryka Procka trafił Mateusz Marzec. W 32. minucie było już 2:0. Sędzia podyktował rzut karny za zagranie ręką Mateusza Woldana. Jedenastkę wykorzystał Dawid Kiliński.

W drugiej połowie na boisku nie pojawili się już Marcin Kowalski oraz Dawid Szwarga. Ich miejsce zajęli: Piotr Nocoń i Sławomir Ogłaza. Roszady w składzie szybko zaprocentowały zdobyciem kontaktowego gola. W 50. minucie Nocoń zagrał do Kamila Sobali, który skierował piłkę do siatki. Kilka minut później drugą żółtą kartkę i w konsekwencji czerwoną otrzymał Marzec. Częstochowianie nie potrafili jednak wykorzystać przewagi, a na domiar złego w 83. minucie drugą żółtą kartkę zobaczył także Sławomir Ogłaza. Pomocnik Skry został w ten sposób ukarany za faul w polu karnym. Sędzia pokazał na jedenastkę, której nie wykorzystał Kiliński. Drogę do bramki znaleźli za to piłkarze Skry. Wynik spotkania ustalił w doliczonym czasie gry Sobala.

Następny mecz częstochowianie rozegrają w sobotę, 28 marca na własnym boisku. Ich rywalem będą rezerwy Podbeskidzia Bielsko-Biała.

Ruch Zdzieszowice – Skra Częstochowa 2:2 (2:0)

Skra: Procek – Gerega, Woldan, Szwarga (46. Ogłaza), Tomczyk – Piwiński, Mastalerz, Niedbała (83. Kardas), Sobala, Kowalski (46. Nocoń) – Andrzejewski

Źródło: własne, Skra Częstochowa

Aktualności z Częstochowy i regionu.
Sport, wydarzenia, kultura i rozrywka, komunikacja, kościół, zdrowie, konkursy.

Patronaty

© 2025 Copyright wczestochowie.pl