Drużyna Jana Wosia straciła fotel lidera w ostatniej kolejce. Częstochowianie zremisowali na wyjeździe 1:1 z Pniówkiem Pawłowice Śląskiej. Wykorzystał to Nadwiślan Góra, który rozbił u siebie 6:0 rezerwy Piasta Gliwice i z dwupunktową przewagą wysunął się na czoło tabeli. Najgroźniejszy rywal Skry rozegrał w środę, 28 maja mecz 28. kolejki i przegrał na wyjeździe 3:2 z Ruchem II Chorzów. Oznacza to, że jeśli częstochowska drużyna pokona w piątek BKS Stal Bielsko-Białą, wróci na fotel lidera i zyska punkt przewagi nad Nadwiślanem.
Zespół Wosia czeka jednak trudne zadanie. Od września 2012 roku częstochowianie nie mogą znaleźć recepty na Stal. Skra przegrała z rywalami od tego czasu cztery bezpośrednie spotkania. Ostatni mecz z bielszczanami rozegrała 7 maja 2014 na wyjeździe, ulegając 1:0 po bramce Przemysława Brychlika.
Tym razem częstochowianie zdaje sobie sprawę ze stawki tego spotkania i z pewności podejdą do meczu podwójnie zmotywowani.
Początek rewanżowego pojedynku o o godz. 19.
Źródło: własne