Pod koniec maja tego roku do komisariatu I policji wpłynęło zawiadomienie o kradzieży roweru. Jednoślad został skradziony z piwnicy jednej z częstochowskich kamienic. jego wartość to 3500 złotych. W środę, 30 lipca kryminalni z „jedynki” ustalili i zatrzymali sprawcę. Okazał się nim 37-latek, który jest dobrze znany policjantów. 18 lipca został zatrzymany przez tych samych funkcjonariuszy w podobnej sprawie. Wówczas jego łupem padł jednoślad warty ponad 3000 złotych. Wtedy rower został odzyskany i wrócił do swojej właścicielki.
Częstochowscy śledczy, którzy pracują nad sprawą nie wykluczają, że mężczyzna może mieć więcej takich kradzieży na swoim koncie.
Wkrótce sprawa trafi do sądu, który podejmie decyzję o jego dalszym losie. Za kradzież z włamaniem odpowie w warunkach tzw. recydywy grozi do 15 lat więzienia.
Źródło: KMP Częstochowa