– To na razie wstępne wyniki sekcji zwłok – mówi Tomasz Ozimek, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Częstochowie. – Dalsze ustalenia będą możliwe po przeprowadzeniu badań histopatologicznych. Przeprowadzone zostaną także badania DNA, aby ustalić, czy kobieta, która zgłosiła się do szpitala w Radomsku, jest matką dziecka. Jej przesłuchanie będzie możliwe, gdy lekarze wyrażą na to zgodę.
Według wstępnych ustaleń śledczych poród miał miejsce najprawdopodobniej w weekend 29-30 lipca. 21-letnia kobieta urodziła dziecko w toalecie i je tam zostawiła. W Kłobucka była przejazdem. Zwłoki udało się odnaleźć
dzięki wskazówkom chłopaka matki dziecka. – Prokuratura Rejonowa w Częstochowie wszczęła śledztwo w sprawie dzieciobójstwa, czyli pozbawienia życia dziecka przez matkę w okresie porodu – informował w poniedziałek prokurator Ozimek. – Z wstępnych ustaleń wynika, że 31 lipca w godzinach nocnych do jednego ze szpitali zgłosiła się 21-letnia kobieta z objawami bólu brzucha. Przeprowadzone badanie ginekologiczne wykazało, że w okresie ostatnich 24 godzin kobieta musiała urodzić dziecko.
Kobieta zaprzeczała, że poród miał miejsce. Personel szpitala zawiadomił jednak policję o tym zdarzeniu. Przestępstwo dzieciobójstwa zagrożone jest karą więzienia od 3 miesięcy do 5 lat.
Źródło: własne