„Sejmik Województwa Śląskiego wyraża dezaprobatę dla koncepcji reformy administracyjnej państwa, której celem nie jest polepszenie funkcjonowania samorządu, lecz warunkowana polityczną koniunkturą destabilizacja władzy samorządowej”, czytamy w oświadczeniu dotyczącym propozycji reformy administracyjnej państwa” – czytamy w stanowisku.
Zdaniem radnych reforma administracyjna państwa może przynieść więcej zagrożeń niż korzyści dla mieszkańców. – Dyskusja o podziale terytorialnym to bardzo poważna dyskusja, niosąca za sobą konsekwencje nie tylko administracyjne, ale przede wszystkim finansowe. Jesteśmy w trakcie nowej perspektywy unijnej, podpisane są już umowy, wiele dotyczy inwestycji wieloletnich. Mówienie o tym, że możemy to przerwać i zacząć układać wszystko od nowa jest ryzykowne” – przekonywał marszałek Wojciech Saługa.
Radny Jarosław Makowski stwierdził z kolei, że taką zmianę powinny poprzedzić konsultacje społeczne. – Mamy wrażenie, że to decyzja polityczna, nie wynikająca z merytorycznych przesłanek, która może przynieść więcej zagrożeń niż korzyści. Dyskusja w tej sprawie powinna toczyć się przy podniesionej kurtynie – uzasadniał.
Źródło: własne, www.slaskie.pl