O sprawie, która odbiła się szerokim echem w mediach w całej Polsce, pisaliśmy także na łamach wCzestochowie.pl. Wydarzenia miały miejsce 10 lipca, podczas 19. Pielgrzymki Radia Maryja na Jasną Górę. Gdy reporterka i operator Polsatu realizowali materiał dotyczący pielgrzymki, jeden ze zgromadzonych na błoniach pod szczytem pątników uderzył dziennikarkę w twarz, uszkodził też elementy kamery.
Reporterka na policji w Częstochowie złożyła pisemną skargę, a Telewizja Polsat złożyła zawiadomienie do częstochowskiej prokuratury. Efekt – dwa zarzuty, które Prokuratura Rejonowa Częstochowa-Północ przedstawiła dziś (25 sierpnia) agresywnemu pielgrzymowi. W pierwszym zarzucie mowa jest o naruszeniu Prawa Prasowego, a konkretniej o zapisie: „kto używa przemocy lub groźby bezprawnej w celu zmuszenia dziennikarza do opublikowania lub zaniechania opublikowania materiału prasowego albo do podjęcia lub zaniechania interwencji prasowej, podlega karze pozbawienia wolności do lat 3”. Zarzut drugi dotyczy zniszczenia mienia stacji telewizyjnej (straty wycenione zostały na 27 tys. zł).
Podejrzany odmówił częstochowskim prokuratorom wyjaśnień. Za zarzucane czyny może trafić do więzienia na 5 lat.
66