9 grudnia 2017 roku ok. godz. 18 Klaudia S. przyjechała audi na zakupy do Tesco. Po wyjściu z hipermarketu wsiadła do auta i włączyła silnik. W tym momencie do samochodu wszedł mężczyzna, który usiadł na tylnej kanapie. Sprawca zażądał od kobiety, aby odjechała z parkingu, gdyż zamierza ukraść jej samochód. Pokrzywdzona otworzyła drzwi i zaczęła wzywać pomocy, głośno krzycząc oraz naciskając klakson. Wtedy mężczyzna uderzył ją pięścią w głowę i próbował wyrwać kluczyk ze stacyjki.
Po chwili Klaudia S. wyjęła kluczyk i wybiegła z samochodu. Całe zdarzenie zauważyły dwie kobiety i mężczyzna, którzy próbowali zatrzymać napastnika. Sprawca zdołał się im wyrwać i uciekł w kierunku pobliskich punktów usługowych.
Po kilku minutach na miejsce przyjechał patrol policji, który zauważył podejrzanego na stacji paliw. Mężczyzna został zatrzymany, a następnie rozpoznany przez pokrzywdzoną. W wyniku przeszukania ujawniono przy nim dwa noże i śrubokręt oraz 0,5 grama dopalaczy. Sprawcą okazał 43-letni mieszkaniec Jastrzębia-Zdroju Grzegorz G.
– W śledztwie prokurator przedstawił mu zarzut usiłowania rozboju na osobie Klaudii S. – informuje Tomasz Ozimek, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Częstochowie. – Grzegorz G. nie przyznał się do zarzucanego mu przestępstwa i odmówił złożenia wyjaśnień. Stwierdził jedynie, że ze zdarzeniem nie ma nic wspólnego, a na stację paliw przyszedł, aby kupić olej do samochodu.
Mężczyzna został tymczasowo aresztowany. Grzegorz G. był w przeszłości wielokrotnie karany za przestępstwa przeciwko mieniu. Więzienie opuścił w lipcu 2016 roku po odbyciu kary 5 lat i 6 miesięcy pozbawienia wolności. Teraz grozi mu od 2 do 15 lat więzienia.
Po zdarzeniu komendant częstochowskiej policji spotkał się z mieszkańcami, którzy udzielili pomocy pokrzywdzonej i podziękował im za wzorową i godną naśladowania postawę.
Źródło: Prokuratura Okręgowa w Częstochowie