Na pokazach królują warkocze, fale, niedbałe upięcia. Wszystko jak najbardziej naturalne, rozwiane wiatrem, matowe.  Możemy tapirować do woli, niedbale spinać, a nabłyszczacz schować głęboko do szafki.
Jeśli grzywka, to tylko w stylu Charlotte Gainsbourg. Kolory dobieramy z gamy naturalnych odcieni. Natomiast jeśli chodzi o blondy to będziemy rozjaśniać i to bardzo. Bo najmodniejszym kolorem będzie biały.
Zapomnijcie już o ombre i o misternych fryzurach. W tym sezonie liczy się swobodny i romantyczny look.

Anna Suchecka Atelier Fryzjerskie

ul.Wieluńska 28 Częstochowa

www.annasuchecka.com

Foto: Fryzury z wybiegu, Giles wiosna-lato 2014, fot. Imaxtree (elle.pl)