Policjanci z „szóstki” od kilku miesięcy poszukiwali sprawców kradzieży z włamaniem do odkurzaczy samoobsługowych na terenie częstochowskich myjni oraz do pomieszczenia gospodarczego szkoły podstawowej. Do zdarzeń doszło w okresie od października 2019 roku do lutego 2020 roku.
W czwartek, 19 marca po uzyskaniu informacji o planowanym kolejnym włamaniu, policjanci udali się na myjnię samochodową. Zastali tam 24-letniego mieszkańca Częstochowy ze śrubokrętem w ręce, który chciał włamać się do automatu na pieniądze. Mundurowi znaleźli przy nim również inne narzędzia służące do popełniania przestępstw, prawie 80 sztuk monet o nominale 2 zł, a także woreczek z zielonym suszem i zawiniątko z białym proszkiem. Wstępne testy wykazały, że była to marihuana i amfetamina. Po sprawdzeniu w policyjnych bazach danych okazało się również, że mężczyzna był poszukiwany przez sąd do odbycia kary 8 dni pozbawienia wolności.
Za kradzież z włamaniem grozi 10 lat więzienia. Podejrzany może spędzić za kratkami nawet dłuższy okres, bowiem dopuścił się tych przestępstw w warunkach recydywy. O wysokości kary dla 24-latka zadecyduje sąd.
Źródło: KMP Częstochowa