W śledztwie ustalono, że 20 grudnia 2013 roku Rafał Z. wszedł do jednego z lombardów w Częstochowie. Początkowo oskarżony oglądał wystawione w gablotach przedmioty, a następnie zabrał jedną z gablot i próbował opuścić lombard. Gdy pracownica lombardu chciała go zatrzymać, odepchnął ją. Następnie 30-latek uciekł z lombardu, zabierając ze sobą złotą biżuterię o łącznej wartości ok. 19 tys. zł.
Całe zdarzenie zostało zarejestrowane przez monitoring lombardu. W wyniku analizy zapisów ustalono, że sprawcą przestępstwa jest wielokrotnie karany, bezrobotny mieszkaniec Częstochowy Rafał Z.
Policjanci przeszukali mieszkanie podejrzanego, ale nie znaleźli tam skradzionej biżuterii. Badanie DNA zabezpieczonych na miejscu zdarzenia śladów biologicznych wykazało, że pochodzą one od oskarżonego. Ponadto Rafał Z. został rozpoznany przez pracownicę lombardu.
– Przesłuchany w charakterze podejrzanego Rafał Z. nie przyznał się do zarzucanego mu przestępstwa oraz odmówił złożenia wyjaśnień – informuje Tomasz Ozimek, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Częstochowie.
W śledztwie ustalono, że oskarżony okradł lombard kilka miesięcy po zwolnieniu z zakładu karnego, w którym odbywał karę półtora roku więzienia, wymierzoną mu za kradzieże z włamaniem.
24 grudnia 2013 roku Sąd Okręgowy na wniosek prokuratury tymczasowo aresztował Rafała Z.
Mężczyźnie grozi teraz do 15 lat więzienia z uwagi na to, że popełnił przestępstwo w warunkach recydywy.
Źródło: Prokuratura Okręgowa w Częstochowie