Strona główna Aktualności Recydywista drogowy wrócił za kratki. Jest wyrok sądu

Na karę 3 lat więzienia Sąd Rejonowy w Częstochowie skazał Jakuba S., oskarżonego o popełnienia szeregu przestępstw przeciwko bezpieczeństwu w komunikacji oraz z ustawy o ochronie zwierząt. W przeszłości mężczyzna spędził za kratkami 6 lat za spowodowanie śmiertelnego wypadku.

Prokuratura Rejonowa w Częstochowie w grudniu 2024 roku skierowała do Sądu Rejonowego w Częstochowie akt oskarżenia przeciwko 29-letniemu Jakubowi S., dotyczący popełnienia szeregu przestępstw przeciwko bezpieczeństwu w komunikacji oraz z ustawy o ochronie zwierząt.

– W tej sprawie Sąd Rejonowy w Częstochowie wydał wyrok, w którym skazał oskarżonego na karę łączną 3 lat pozbawienia wolności. Ponadto sąd orzekł wobec Jakuba S. dożywotni zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych oraz terapię uzależnień w warunkach ambulatoryjnych – informuje Tomasz Ozimek, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Częstochowie. -Prokurator ocenił wyrok jako słuszny, gdyż wymierzona kara pozbawienia wolności nie odbiega znacznie od wniosków oskarżyciela publicznego. W mowie końcowej prokurator wnosił bowiem o wymierzenie oskarżonemu kary łącznej 4 lat pozbawienia wolności.

Jakub S. w przeszłości spędził w więzieniu kilka lat za spowodowanie śmiertelnego wypadku. Sprawa dotyczyła zdarzenia z 15 października 2016 roku, w trakcie którego 21-letni wówczas mężczyzna, jadąc z nadmierną prędkością, doprowadził do poślizgu motocykla i uderzenia w barierę energochłonną. 16-letnia pasażerka motocykla odniosła poważne obrażenia głowy, skutkujące jej zgonem. Jakub S. zbiegł z miejsca wypadku drogowego, nie udzielając pokrzywdzonej pomocy i ukrywał się w mieszkaniu znajomego w Konopiskach, gdzie został zatrzymany przez policjantów następnego dnia.

W 2017 roku usłyszał wyrok 10 lat więzienia za spowodowanie śmiertelnego wypadku drogowego i ucieczkę z miejsca zdarzenia. Ponadto sąd orzekł wtedy wobec niego dożywotni zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych. W 2018 roku Sąd Okręgowy w Częstochowie na skutek apelacji obniżył wymierzoną mu karę do 6 lat więzienia. Jakub S. opuścił zakład karny w październiku 2022 roku.

– W toku śledztwa ustalono, że pomimo dożywotniego zakazu prowadzenia pojazdów mechanicznych Jakub S. trzykrotnie kierował takimi pojazdami. 8 lutego 2024 roku w Konopiskach i Aleksandrii prowadził samochód osobowy marki honda, a w dniach 14 i 18 czerwca 2024 roku w Konopiskach i Koszęcinie prowadził motocykl marki honda. Kierując pojazdami każdorazowo znajdował się w stanie nietrzeźwości, gdyż w jego organizmie stwierdzono od 1,5 do prawie 2 promili alkoholu – informuje prokurator Ozimek. – Ponadto w śledztwie ustalono, że Jakub S. znęcał się nad posiadanym psem. 27 marca 2024 roku, przebywając w okolicach marketu w Konopiskach, mocno kopnął psa w brzuch, co skutkowało utratą przytomności przez zwierzę. Następnie ciągnął za smycz nieprzytomnego psa po chodniku.

Jakubowi S. przedstawiono zarzuty przestępstw prowadzenia pojazdu mechanicznego w stanie nietrzeźwości w okresie obowiązywania zakazu oraz zarzut przestępstwa znęcania się nad psem, określonego w ustawie o ochronie zwierząt.

– Przesłuchany przez prokuratora przyznał się do prowadzenia pojazdów w stanie nietrzeźwości. Jednocześnie oświadczył, że nie pamięta zdarzenia z psem, gdyż był wtedy pod wpływem alkoholu – mówi prokurator Ozimek.

Na wniosek prokuratora w początkowym okresie śledztwa wobec podejrzanego zastosowano tymczasowe aresztowanie. W trakcie dalszego postępowania sąd nie uwzględnił wniosku prokuratora o przedłużenie stosowania tego środka zapobiegawczego.

Źródło: Prokuratura Okręgowa w Częstochowie

Aktualności z Częstochowy i regionu.
Sport, wydarzenia, kultura i rozrywka, komunikacja, kościół, zdrowie, konkursy.

Patronaty

© 2025 Copyright wczestochowie.pl