Częstochowianie przeważali od początku meczu, ale nie potrafili znaleźć drogi do bramki rywali. Pod koniec pierwszej połowy w dogodnej sytuacji znalazł się zawodnik testowany. Jednak nie poradził sobie w sytuacji sam na sam z bramkarzem Górnika.
W drugiej części spotkania trener Rakowa Radosław Mroczkowski desygnował do boju nową jedenastkę. Częstochowski zespół grał z animuszem. Wynik spotkana mógł otworzyć Wojciech Okińczyc, ale bez powodzenia. Niedługo później bramkę z kontry zdobyli wałbrzyszanie. Raków odpowiedział w 60. minucie gry po strzale zawodnika testowanego. Dziesięć minut później ten sam piłkarz minął bramkarza rywali i szukał dośrodkowania do swoich partnerów. Zrobił to tak szczęśliwie, że piłka odbiła się od zawodnika Górnika i wpadła do bramki. Raków objął prowadzenie, którego już nie oddał do samego końca meczu.
Drugi sparing częstochowianie rozegrają w najbliższą sobotę, 11 lipca z Chrobrym Głogów.
Górnik Wałbrzych – Raków 1:2 (0:0)
Raków: I połowa: Kos – Waszkiewicz, Radler, Cyfert, Buczkowski, zaw. testowany (1), Reiman, zaw. testowany (2), Hoferica, Figiel, zaw. testowany (3); II połowa: M. Stępień – Misik, Okińczyc, Brzęczek, Kmieć, Piątek (72′ – Dobosz), Wojtyra, zaw. testowany (4), zaw testowany (5), Mońka, Góra.
Źródło: własne, RKS Raków