Wojewoda śląski przychylił się w tej sprawie do wniosku Komendy Wojewódzkiej Policji w Katowicach. Decyzję argumentowano m.in. obawą przed zakłóceniem porządku publicznego przez wrogo do siebie nastawionych kibiców obu drużyn, a także dużą frekwencją spowodowaną prawdopodobnym awansem Rakowa do I ligi.
Zespół Marka Papszuna wciąż potrzebuje jednego punktu, aby zapewnić sobie miejsce na zapleczu ekstraklasy. Częstochowianie szykowali się na fetę w poprzedniej kolejce, ale doznali dotkliwej porażki w meczu ze Stalą Stalowa Wola. W sobotę zmierzą się z drużyną, która tak naprawdę nie ma już o co grać. Bytomianie przegrali ostatnio na wyjeździe 0:1 z Kotwicą Kołobrzeg i pogrzebali szanse na utrzymanie w II lidze.
W rundzie jesiennej częstochowianie pokonali rywali 1:0 po bramce Piotra Malinowskiego.
Rewanż rozpocznie się o godz. 17.
Źródło: własne, www.rksrakow.pl