Strona główna SportPiłka nożna Raków w finale Fortuna Pucharu Polski. Skromne zwycięstwo w Łęcznej

Częstochowski Raków pokonał w środę, 5 kwietnia na wyjeździe 1:0 pierwszoligowego Górnika Łęczna i po raz trzeci z rzędu awansował do finału Fortuna Pucharu Polski.

Częstochowianie przystąpili do tego meczu w roli murowanego faworyta, ale gospodarze nie zamierzali tanio sprzedać skóry. W pierwszej połowie mocno postawili się liderowi PKO BP Ekstraklasy, oddali więcej celnych strzałów i kilkukrotnie poważnie zagrozili bramce strzeżonej przez Kacpra Trelowskiego. Ostatecznie do przerwy było 0:0.

Po wznowieniu gry od razu do ataku ruszyli podopieczni Marka Papszuna, czego efektem była bramka zdobyta w 47. minucie przez Bartosz Nowaka. To podcięło skrzydła gospodarzom i Raków do końca meczu dyktował warunki gry.

– Gratuluję drużynie, całej szatni, sztabowi, bo to duża sprawa.Jesteśmy trzeci rok z rzędu w finale Pucharu Polski, czyli trzeba było wygrać 16 spotkań. To jest coś wielkiego. Zwycięstwa może tak jak z Górnikiem Łęczna nieobfite, ale zasłużone powiedział na konferencji pomeczowej trener Papszun. – W Łęcznej trzeba było powalczyć. Gospodarze w pierwszej połowie, czego się spodziewaliśmy, zagrali z dużymi ambicjami, ale też trener Mamrot miał plan, jak próbować do nas podejść. Mimo tego, że mieliśmy więcej sytuacji w pierwszej części, do końca nie był to mecz pod naszą kontrolą. Druga połowa to pełna nasza dominacja. Drużyna pokazała dojrzałość, odpowiedzialność, ale też sporo jakości, bo stworzyliśmy dużo sytuacji.

Raków zameldował się w finale Fortuna Pucharu Polski, który odbędzie się 2 maja na Stadionie Narodowym. Rywalem „czerwono-niebieskich” będzie Legia Warszawa, która w półfinale wyeliminowała KKS Kalisz.

Źródło: własne, www.rakow.com

Aktualności z Częstochowy i regionu.
Sport, wydarzenia, kultura i rozrywka, komunikacja, kościół, zdrowie, konkursy.

Patronaty

© 2025 Copyright wczestochowie.pl