Strona główna SportPiłka nożna Raków uratował remis w Stargardzie Szczecińskim

Po pięciu z rzędu zwycięstwach piłkarze Rakowa zremisowali w sobotę, 9 maja na wyjeździe 2:2 z Błękitnymi Stargard Szczeciński. Punkt dla częstochowian uratował przed ostatnim gwizdkiem Joshua Balogun.

Od pierwszych minut obie drużyny narzuciły wysokie tempo gry. Większe zagrożenie stwarzali jednak gospodarze.  W 22. minucie spotkania sędzia podyktował rzut karny po faulu Daniela da Silvy. Do piłki podszedł Robert Gajda i pokonał Mateusza Kosa.

Dziesięć minut później było już 2:0 dla Błękitnych. Po dośrodkowaniu z rzutu rożnego piłkę umieścił głową w siatce Tomasz Pustelnik.

W przerwie trener Rakowa Radosław Mroczkowski zdecydował, że w miejsce Adriana Kurala wejdzie Wojciech Okińczyc.  Napastnik spłacił kredyt zaufania w 63. minucie, kiedy wpadł w pole karne rywali i spokojnym strzałem po ziemi pokonał Marka Ufnala.

Gdy wydawało się, że częstochowianie przegrają ten mecz, po dośrodkowaniu w pole karne najlepiej odnalazł się Joshua Balogun , który strzałem głową doprowadził do remisu.

Błękitni Stargard Szczeciński – RKS Raków Częstochowa 2:2 (2:0)

Błękitni: Ufnal – Liśkiewicz, Filipowicz, Pustelnik, Wawszczyk, Poczobut, Wojtasiak (59′ Flis) , Gutowski (62′ Fadecki), Zieliński (85′ Fijałkowski), Kosakiewicz, Gajda (79′ Baranowski).

Raków: Kos, Reiman, Da Silva, Hoferica (50′ Kmieć), Kural (46′ Okińczyc), Radler, Pawlusiński, Buczkowski, Waszkiewicz, Mońka (71′ Wojtyra), Pląskowski (69′ Balogun).

Źródło: własne

Aktualności z Częstochowy i regionu.
Sport, wydarzenia, kultura i rozrywka, komunikacja, kościół, zdrowie, konkursy.

Patronaty

© 2025 Copyright wczestochowie.pl