– Ciężko wchodzi się w drugi mecz z rzędu, kiedy traci się bramkę w początkowej fazie spotkania ze stałego fragmentu gry i od razu trzeba gonić wynik. Nawet statystycznie jest to trudne – przekonywał na konferencji pomeczowej trener Rakowa Dawid Szwarga. – Nasza odpowiedź była dobra w pierwszej i drugiej połowie. Potrafiliśmy kreować sytuacje, zepchnąć przeciwnika niżej. Oczywiście mieliśmy też swoje gorsze momenty, jak między 75 a 85 minutą, kiedy zbyt łatwo oddawaliśmy piłkę rywalowi. To doprowadziło do dużej ilości faz przejściowych i zmęczenia. Nie jesteśmy zadowoleni z tego spotkania. Chcemy wygrywać takie mecze, zwłaszcza u siebie. Wiemy, jak ważne było to spotkanie przede wszystkim dla kibiców. Dlatego tak bardzo chcieliśmy ten mecz przechylić na naszą korzyść.

Goście już w 3. minucie objęli prowadzenie. Mateusz Żyro po dośrodkowaniu Juliana Shehu otworzył wynik spotkania. Częstochowianie od razu ruszyli do odrabiania strat W 10. minucie uderzał Bartosz Nowak, który następnie był blisko przelobowania bramkarza Widzewa. W odpowiedzi groźny strzał oddał m.in. Imad Rondić. Bliski wyrównania był Ante Crnac, który pomylił się minimalnie. Ostatecznie jednak pierwsza połowa zakończyła się prowadzeniem Widzewa.

Tuż po przerwie łodzianie mogli podwyższyć wynik spotkania, ale Vladan Kovačević wybronił strzał Dominika Kuna. W 66. minucie Jean Carlos mocnym uderzeniem pokonał Henricha Lavasa. Więcej bramek już nie padło i oba zespoły podzieliły się punktami.

Raków Częstochowa – Widzew Łódź 1:1 (0:1)

Raków: 1. Vladan Kovačević – 7. Fran Tudor, 25. Bogdan Racovițan, 3. Milan Rundić – 20. Jean Carlos Silva (75, 21. Dawid Drachal), 8. Ben Lederman (61, 30. Władysław Koczerhin), 5. Gustav Berggren, 11. John Yeboah (61, 77. Marcin Cebula), 27. Bartosz Nowak (75, 93. Sonny Kittel), 14. Srđan Plavšić – 19. Ante Crnac (61, 99. Fabian Piasecki).

Widzew: 1. Henrich Ravas – 7. Mato Miloš, 4. Mateusz Żyro, 15. Juan Ibiza (37, 2. Luís Silva), 14. Andrejs Cigaņiks – 22. Dominik Kun (65, 10. Fran Álvarez), 25. Marek Hanousek, 6. Juljan Shehu – 13. Ernest Terpiłowski (65, 9. Jordi Sánchez), 99. Imad Rondić (78, 92. Fábio Nunes), 47. Antoni Klimek.

Źródło: własne, www.rakow.com