efektywnymarketing W spotkaniu z Omegą Kleszczów trener Radosław Mroczkowski wystawił kilku zawodników rezerwowych. Od początku mecz był dość wyrównany z niewielką przewagą gospodarzy. Mimo to w 20. minucie prowadzenie objęła Omega. Jeszcze przed przerwą Dariusz Pawlusiński wykorzystał błąd bramkarza i technicznym strzałek doprowadził do wyrównania.
Przez niemal całą drugą połowę żadna z drużyn nie potrafiła przechylić szali zwycięstwa na swoją korzyść. Na dwie minuty przed końcem meczu sędzia podyktował rzut karny dla gości, którzy zamienili go na bramkę.
W drugim sparingu nie było bramek. Zawodnicy obu drużyn bardzo poważnie podeszli do spotkania, a gra momentami była ostra i toczyła się głównie w środku pola.
Raków Częstochowa – Omega Kleszczów 1:2 (1:1)
Raków: Stępień – Góra, Holik, Cyfert, Sz. Kowalczyk (46′ Kamil Wojtyra), Żurawski (46′ Daniel Rumin), Dobosz, Ł. Kowalczyk, Pawlusiński, Brzęczek, Okińczyc.
Raków Częstochowa – Znicz Pruszków 0:0
Raków: Kos – Krupa, Da Silva, Pluta, Waszkiewicz, Marchewka, Reiman, Hoferica, Serafin (75′ Kierat), Mońka (54′ Skowronek), Pląskowski
Źródło:
