Początek niedzielnego meczu zwiastował duże emocje. Obie drużyny starały się szybko zdobyć bramkę. Gol padł jednak dopiero w 36. minucie. Wynik spotkania otworzył strzałem w samo okienko Dariusz Pawlusiński. Częstochowianie utrzymali prowadzenie do 70. minuty. Wyrównał Sebastian Gielza,który pokonał z bliskiej odległości Przemysława Wróbla.
Wydawało się, że mecz zakończy się remisem. Częstochowianie nie zachowali jednak do końca ostrożności i stracili bramkę w doliczonym czasie gry. Gospodarzy pogrążył Tomasz Wawrzyniak.
Raków Częstochowa – Rozwój Katowice 1:2 (1:0)
Raków: Wróbel – Stefanowicz, da Silva (68′ Holik), Pluta, Góra, Pawlusiński, Reiman, Kmieć (62′ Diogo), Brzęczek (83′ Mońka), Serafin (73′ Marchewka), Pląskowski.
Rozwój: Soliński – Kapias, Szymiński, Gałecki, Winiarczyk, Szkatuła (60′ Gielza), Gacki, Bella (86′ Wawrzyniak), Tkocz, Mazurek (86′ Nawrotnik), Wróbel.