Sprawa awansu od kolejnej rundy pozostaje otwarta, ponieważ w pierwszym meczu, który odbył się 5 sierpnia w Bielsku-Białej, padł bezbramkowy remis. – Na pewno trochę żałujemy, bo mogliśmy sobie zrobić zaliczkę przed meczem rewanżowym, ale to i tak by się rozstrzygnęło i rozstrzygnie w Kazaniu – mówił po tym spotkaniu trener Rakowa Marek Papszun.
Rubin Kazań bardzo udanie rozpoczął rozgrywki w rosyjskiej ekstraklasie. Po zwycięstwach nad Spartakiem Moskwa i Arsienałem Tuła w minioną niedzielę wygrał 2:1 z Achmatem Grozny. Drużyna Leonida Słuckiego z kompletem dziewięciu punktów plasuje się na pozycji wicelidera krajowych rozgrywek.
Częstochowski Raków do rewanżowego spotkania w Kazaniu przystąpi podbudowany ostatnim ligowym zwycięstwem nad Wisłą Kraków. „Czerwono-niebiescy” pokonali rywali 2:1, mimo że przez niemal całą drugą połowę spotkania grali w dziesiątkę.
Mecz r Rubinem odbędzie się na Kazań Arenie. Początek spotkania o godz. 18. Bezpośrednią transmisję przeprowadzi TVP Sport.
Źródło: www.rakow.com