W ostatniej kolejce Stomil Olsztyn przerwał fantastyczną passę dziesięciu z rzędu zwycięstw podopiecznych Marka Papszuna. Nie zmieniło to jednak ich sytuacji w tabeli. Raków z rozegranym jednym meczem więcej od większości zespołów ma 12 punktów przewagi na drugim ŁKS-em Łódź. W sobotę częstochowianie będą zdecydowanym faworytem, ale nie znaczy to, że czeka ich łatwe spotkanie. Drużyny walczące o utrzymanie z reguły walczą z pełnym zaangażowaniem.
Sobotni rywal Rakowa jak dotąd uzbierał zaledwie 20 punktów i zamyka stawkę tabeli. Rundę wiosenną krakowianie rozpoczęli od porażek z ŁKS-em Łódź (0:3) i GKS-em Tychy (1:3). W ostatnich dwóch spotkaniach wygrali z Sandecją Nowy Sącz (1:0), a także zremisowali z Wigrami Suwałki (0:0).
Pierwszy mecz Rakowa z Garbarnią w tym sezonie zakończył się podziałem punktów. W Krakowie padł remis 1:1, a bramkę dla częstochowian zdobył Szymon Lewicki.
Rewanż rozpocznie się o godz. 18.
Źródło: własne