Pierwszą szansę na zapewnienie sobie promocji do najwyższej klasy rozgrywkowej częstochowianie mieli przed Wielkanocną. Mecz w Bytowie zakończył się remisem 2:2, a tylko zwycięstwo gwarantowało Rakowowi miejsce w elicie w kolejnym sezonie. Kolejna okazja już w środę w Częstochowie. „Czerwono-niebiescy” potrzebując zwycięstwa z Podbeskidziem, aby zapewnić sobie awans do ekstraklasy, bez spoglądania na boiska rywali. Remis może nie wystarczyć w przypadku zwycięstwa mielczan w Opolu. Wówczas różnica między Rakowem a Stalą wynosiłaby 12 punktów na cztery kolejki przed końcem sezonu. Bilans bezpośrednich potyczek między częstochowianami a mielczanami jest na korzyść tych drugich (1:1, 3:1).
W środę Raków zagra z drużyną, która z dorobkiem 42 punktów zajmuje 5. miejsce w tabeli. W ostatniej kolejce Podbeskidzie zremisowało 3:3 z Wigrami Suwałki.
W rundzie jesiennej pojedynek między bielszczanami a częstochowianami zakończył się bezbramkowym remisem.
Rewanżowe spotkanie rozpocznie się o godz. 17.30.
Źródło: własne