65
– To źle zarządzany klub. Jeżeli firma nie potrafi się wyplątać z długów, to powinna ogłosić upadłość. A przynajmniej powinno się zmienić w całości ten zarząd – uważa radny Zając.
Jego zdaniem nie do pomyślenia jest sytuacja, w której żużlowiec jeżdżący dla danego klubu nie dostaje wynagrodzenia. – W tej sytuacji Włókniarz nie powinien dostać od miasta ani złotówki. Bo inaczej będziemy dmuchać w ten balon. Kontrakt podpisany z Sajfutdinowem jest nieprawdopodobny, ale mimo wszystko trzeba się z niego wywiązać.
Może Ciebie także zainteresować