Po wyjazdowym zwycięstwie z Effectorem Kielce poprawiły się nastroje w częstochowskiej drużynie. AZS dał sygnał, że nie odda łatwo walki o rundę play-off w PlusLidze. Spotkanie w Kielcach podbudowało również akademików przed środowym meczem w Pucharze Polski. Rywalem częstochowian będzie MKS Banimex Będzin, zajmujący fotel lidera w I lidze. Zespół Marka Kardosa nie będzie miał prostego zadania. Będzinianie wygrali przed sezonem z AZS-em w sparingu 3:1. Styl gry naszej drużyny dobrze znają trenerzy MKS-u – Damian Dacewicz i Andrzej Stelmach. W przeszłości w częstochowskim zespole grali Kuba Oczko, Michał Żuk i Adrian Hunek.
Co prawda obie drużyny grają w innych ligach, ale ich sytuacja różni się diametralnie. Częstochowianie nie mają lekko w najwyższej klasie rozgrywkowej. W trzynastu rozegranych meczach AZS zgromadził zaledwie 11 punktów i zajmuje 10. miejsce. Po 16. kolejkach I ligi MKS Będzin ma na swoim koncie 41 punktów i pewnie prowadzi w tabeli.
Pojedynek obu drużyn powinien dostarczyć sporo emocji. Faworytem tego spotkania wydają się być mimo wszystko podopieczni Marka Kardosa. Nie mogą jednak zlekceważyć rywali i muszą podejść do meczu z dużym zaangażowaniem.
Zwycięzca tej konfrontacji zagra w 1/8 finału Pucharu Polski z BBTS-em Bielsko-Biała lub Transferem Bydgoszcz.
Początek meczu w Będzinie o godz. 18.