Częstochowscy policjanci zajmujący się poszukiwaniem osób ukrywających się przed wymiarem sprawiedliwości wiele razy udowodnili, że prędzej czy później przestępca odpowie za swoje czyny. Tym razem przekonał się o tym 34-latek, poszukiwany przez częstochowski sąd.
W 2013 roku dokonał kradzieży i kradzieży z włamaniem oraz znieważył częstochowskich stróżów prawa. Kilka lat później zapadł wyrok, a on postanowił wyjechać do Niemiec, by uniknąć odpowiedzialność za popełnione przestępstwa. W tym roku postanowił jednak przed świętami odwiedzić swoich bliskich. W minioną sobotę, 26 listopada przyjechał do Polski. Po dwóch dniach spędzonych w gronie rodziny, ku jego zaskoczeniu do drzwi zapukali nieumundurowani policjanci. Mężczyzna został zatrzymany i doprowadzony do aresztu, gdzie spędzi teraz ponad 1,5 roku.
Źródło: KMP Częstochowa