– Szafa Party to modowy pchli targ, który organizujemy dla samych siebie i dla wszystkich mieszkańców Częstochowy, którzy lubią zakupy, ale nie lubią równocześnie rujnować swoich portfeli – mówi Milena Bieńkowska z Fundacji Klub Mam. – Liczymy głównie na kobiety, ale mężczyźni także są bardzo mile widziani. Każdy może przynieść ubrania i dodatki, których chce się pozbyć.

Szafa Party bazuje na popularnym na świecie proekologicznym ruchu swapping, polegającym na lub odsprzedaży używanych ubrań przez prywatne osoby za symboliczne kwoty. Jedni chcą zarobić parę groszy, pozbywając się zbędnych rzeczy, inni – liczą na modowe okazje. – Często się zdarza, że mamy na wieszaku ciuch, który jest dobrej marki i w świetnym stanie, ale po prostu na nas nie pasuje – dodaje Bieńkowska. – Warto „uwolnić” takie ubranie z szafy, gdzie tylko się kurzy i zajmuje miejsce. Ktoś będzie się cieszył z nowego nabytku, a my albo zyskamy parę groszy, albo wymienimy zbędny ciuch na inny. Same zalety!

Wymieniać, odsprzedawać i kupować będzie można ubrania, buty, torebki, biżuterię, kapelusze, okulary itp. – czyli wszystko, co wiąże się z ubiorem i stylizacją. Organizatorzy zachęcają także do przynoszenia ciuszków dziecięcych. Wystarczy przynieść np. koc czy stojak na wieszaki, na którym zorganizujemy własne stoisko.

Podobne spotkania odbywają się w wielu ośrodkach akademickich w Polsce, m.in. we Wrocławiu i Poznaniu. Także w Częstochowie imprezę współorganizują studenci. Dzięki przychylności władz Politechniki Częstochowskiej i wsparciu Samorządu Studentów PCz spotkanie odbędzie się w wymarzonym na ten cel miejscu, czyli w klubie Gigant między akademikami (dawna stołówka akademicka). – Spotykamy się w sobotę 11 maja w godz. od 15 do 20 – informuje Katarzyna Wrzalik, pomysłodawczyni i współorganizatorka Szafa Party Częstochowa. – Przy wejściu będzie można kupić cegiełki fundacji Klub Mam za 5 lub za 10 zł. Jeśli nasz pomysł chwyci i zebranych środków wystarczy, wydamy je na organizację kolejnej edycji Szafa Party, którą planujemy na jesień.