Co prawda komitety wyborcze mają jeszcze trzy tygodnie na usunięcie plakatów wyborczych, ale część z nich przystąpiła do ich zdejmowania tuż po wyborczej niedzieli. Dzięki temu miasto, jest już w dużym stopniu oczyszczone ze śladów niedawnej kampanii przed wyborami parlamentarnymi. W wielu miejscach przy częstochowskich drogach plakaty jednak nadal wiszą.
– Zbliżają się listopadowe święta: najpierw Wszystkich Świętych, później Święto Niepodległości. Dobrze i stosownie byłoby obchodzić je w Częstochowie już bez widocznych śladów kampanii wyborczej w miejskiej przestrzeni. Dlatego bardzo proszę pełnomocników komitetów wyborczych oraz te kandydatki i kandydatów, których plakaty jeszcze wiszą, o to, aby – o ile to możliwe – zniknęły one do końca października – apeluje prezydent Matyjaszczyk.
Po wyborach do Sejmu i Senatu RP komitety wyborcze mają – zgodnie z prawem – 30 dni od dnia wyborów na posprzątanie materiałów z przestrzeni publicznej. W tym roku, dzięki wprowadzonym regulacjom, udało się w dużym stopniu uporządkować kwestię wieszania materiałów wyborczych w pasach ulicznych. Służby miejskie sprawowały kontrolę nad wyborczym afiszowaniem, wyłapując przypadki niezgodnego z przyjętymi zasadami prowadzenia kampanii z wykorzystaniem terenów zarządzanych przez Urząd Miasta oraz Miejski Zarząd Dróg i Transportu.

Intencją obecnego apelu prezydenta miasta jest szybsze niż przewiduje prawo uprzątnięcie pozostałych jeszcze plakatów, banerów i stojaków wyborczych, tak, aby miasto było przygotowane do zbliżających się listopadowych świąt.
Źródło: UM Częstochowy