Władze Częstochowy i parlamentarzyści rozmawiały we wtorek, 21 stycznia z premierem Tuskiem na temat włączenia terenów pohutniczych i rejonu ul. Leśnej oraz Kusięckiej odpowiednio do strefy Euro-Park Mielec i Katowickiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej.
– Na posiedzenie rządu w punkcie, który nazywa się sprawy bieżące, poruszę tę kwestię i będę oczekiwał pilnej odpowiedzi od wszystkich urzędników odpowiedzialnych za ten proces – zapewnia szef polskiego rządu – Jeśli nie ma żadnych innych przeszkód, poza być może prestiżową przepychanką w urzędach, to będę starał się rozstrzygnąć to jeszcze dzisiaj jednoznaczną decyzją.
Objęcie częstochowskich terenów strefami ekonomicznymi ma na celu zwiększenie zainteresowania inwestowaniem w mieście przez potencjalnych przedsiębiorców. Tylko do końca czerwca 2014 roku obowiązują bardziej korzystne ulgi podatkowe dla firm, które chciałyby ulokować swój biznes w strefach. To z z kolei gwarancja nowych miejsc pracy.
– Wiem, że rynek pracy w Częstochowie i jej okolicach jest trudny – mówi Tusk. – Odpowiadam za zmianę, którą chcemy przeprowadzić i rozpoczniemy ją jeszcze w tym roku. Mówię tutaj o tzw. umowach śmieciowych. Chodzi o to, aby Polska przestała być krajem, w którym nie dominowały umowy o charakterze tymczasowym. W 2014 roku będziemy chcieli powoli, ale systematycznie eliminować z rynku pracy te najbardziej upokarzające dla pracowników formy zatrudnienia. Będziemy starać się podejmować działania, które nie ograniczą ilości miejsc pracy.
Więcej o strefach ekonomicznych tutaj.