– Cieszę się, że mimo zupełnie innych stanowisk obu stron udało się osiągnąć kompromis, który może nie wszystkich zadowala, ale posuwa nas do przodu – zauważa prezydent Krzysztof Matyjaszczyk. – Oprócz tego, że pracownicy otrzymają podwyżki, w sposób szczególny zadbamy o tych, którzy zarabiają w pomocy społecznej najmniej, a przecież mają bardzo odpowiedzialną pracę.
Od 1 października 2017 roku pensje prawie 400 pracowników objętych ponadzakładowym układem zbiorowym wzrosną średnio o 150 zł brutto. – Negocjacje nie były łatwe i trwały wiele miesięcy – przyznaje przewodniczący częstochowskiej „Solidarności” Jacek Strączyński. – Podwyżki nie są wysokie, ale oglądaliśmy cyfry i musieliśmy zmieścić się w pewnych granicach. Myślę, że zrobiliśmy to uczciwie i sprawiedliwie. Wynegocjowaną kwotę przekazujemy dyrekcjom zakładów, które w porozumieniu z organizacjami związkowymi działającymi na ich terenach będą dzielić te pieniądze.
W 2018 roku miasto wyda na podwyżki dla pracowników pomocy społecznej w sumie 1 mln 40 tys. zł.
Źródło: własne