– Z uwagi na śmierć Jacka J. prokurator wydał postanowienie o umorzeniu śledztwa. Postanowienie prokuratora o umorzeniu śledztwa jest nieprawomocne – informuje Tomasz Ozimek, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Częstochowie.
W toku śledztwa prokurator przedstawił podejrzanemu zarzut pozbawienia życia przy użyciu broni palnej brata, bratowej i 17-letniego bratanka, którego dopuścił się 10 lipca 2021 roku w Borowcach. Zarzuty dotyczyły również posiadania broni palnej bez wymaganego zezwolenia i gróźb karalnych kierowanych pod adresem brata i bratowej. Jacek Jaworek nie został przesłuchany przez prokuratora, gdyż od czasu dokonania zabójstwa ukrywał się przed organami ścigania. Podejrzany był poszukiwany listem gończym, europejskim nakazem aresztowania i czerwoną notą Interpolu.
W śledztwie przesłuchano ponad 100 świadków, w tym mieszkańców miejscowości Borowce, rodzinę i znajomych podejrzanego oraz inne osoby, które mogłyby mieć wiedzę o tym zdarzeniu, miejscu pobytu podejrzanego oraz jego sytuacji rodzinnej. Prokuratura zasięgnęła również kilkunastu opinii biegłych m.in. z zakresu genetyki sądowej, informatyki, daktyloskopii, broni i amunicji, badań chemicznych, fonoskopii i badań poligraficznych. Ponadto uzyskano materiał dowodowy, o który zwrócono się w ramach międzynarodowej pomocy prawnej do władz Stanów Zjednoczonych Ameryki Północnej, Niemiec, Cypru i Irlandii.
Przypomnijmy. 19 lipca 2024 roku w Dąbrowie Zielonej koło Częstochowy przypadkowe osoby ujawniły zwłoki mężczyzny. Na podstawie opinii biegłego z zakresu badań genetycznych stwierdzono, że należą one do poszukiwanego Jacka Jaworka, podejrzanego o potrójne zabójstwo w Borowcach. Sekcja zwłok wykazała, że przyczyną jego zgonu były obrażenia głowy, powstałe na skutek postrzelenia z broni palnej. Na ciele denata nie ujawniono innych obrażeń.
Na miejscu zdarzenia broń palną amunicję, które zostały poddane badaniom przez biegłych z zakresu balistyki. Z uzyskanej opinii wynika, że zabezpieczony pistolet CZ kaliber 7,65 jest tą samą bronią, która została użyta w trakcie zabójstwa w Borowcach.
Prokuratura w dalszym ciągu prowadzi dwa postępowania w tej sprawie. Pierwsze dotyczy Teresy D., podejrzanej o utrudnianie postępowania przeciwko Jackowi J., poprzez ukrywanie go przed organami ścigania w miejscu zamieszkania w Dąbrowie Zielonej w okresie od listopada 2023 roku do dnia ujawnienia zwłok.
Drugie śledztwo dotyczy doprowadzenia Jacka Jaworka do targnięcia się na własne życie, poprzez namowę lub udzielenie mu pomocy. W tym postępowaniu nikomu nie przedstawiono zarzutów.
Źródło: Prokuratura Okręgowa w Częstochowie, fot. KMP Częstochowa