Trener Skry Piotr Mrozek nie mógł skorzystać z Piotra Mastalerza, który pauzował za kartki oraz z kontuzjowanego Konrada Geregi. Z kolei bielszczanie przyjechali do Częstochowy wzmocnieni dwoma zawodnikami, którzy mają na swoim koncie występy w ekstraklasie. Rezerwy Podbeskidzia wspomogli Dariusz Pietrasiak i Wojciech Trochim.
Mecz dobrze rozpoczął się dla gospodarzy. W 10. minucie wynik spotkania otworzył Kamil Sobala. Niestety szczęście nie trwało długo, bo po trzech minutach wyrównał Trochim.
Częstochowianie mogli ponownie prowadzić po rozpoczęciu drugiej połowy, ale piłka po strzale Dawida Niedbały trafiła wprost w bramkarza gości. Ostatnie trzydzieści minut spotkania należało do Podbeskidzia, które udokumentowało swoją przewagę bramką w 87. minucie. Zwycięskiego gola zdobył Przemysław Gladus.
Skra Częstochowa – Podbeskidzie II Bielsko-Biała 1:2 (1:1)
Skra: Procek – Górecki, Woldan, Piwiński, Tomczyk, Ogłaza, Musiał, Nocoń (75′ Łazowski), Sobala, Niedbała (60′ Konacki, 87′ Marek), Andrzejewski
Źródło: www.ks-skra.pl