Zgodnie z projektem droga łącząca ul. Racławicką z ul. Staszica ma przechodzić przez znajdujące się tam garaże. Oznacza to ich wyburzenie, bądź przeniesienie 37 garaży. – Moglibyśmy to zrobić inaczej, ale mamy tam fajny teren inwestycyjny – tłumaczy Mariusz Sikora, dyrektor MZDiT w Częstochowie. – Analizujemy możliwość, żeby przenieść gdzie indzie tej garaże. Będę rozmawiał na ten temat z Wydziałem Mienia i Nadzoru Właścicielskiego. Potem spotkam się z każdym z właścicieli garaży, żeby przedstawić propozycję.
Jak wyjaśnia Sikora, wybudowanie brakującego fragmentu drogi pozwoli przeprowadzić bokiem ruch kołowy w Al. NMP. MZDiT chce, żeby ul. Racławicka i Jasnogórska były jednokierunkowe.
Tymczasem mieszkańcy napisali w tej sprawie do prezydenta Częstochowy Krzysztofa Matyjaszczyka. – „Chcemy zwrócić uwagę, że na obszarze objętym przez projekt znajduje się duży, niezagospodarowany plac, przez który bez większego problemu może być poprowadzona planowana droga omijająca istniejące garaże… Niezagospodarowany plac w chwili obecnej jest wykorzystywany jako chyba największy parking (niestety dziki) w samym centrum Częstochowy. Dziwi fakt projektowania ulicy, która pozbawia okolicznych mieszkańców ok. 40-tu garaży, a równocześnie projekt ten nie przewiduje zagospodarowania placu, który mógłby rozwiązać problem z miejscami parkingowymi w centrum miasta” – czytamy w liście do prezydenta.
W ramach planów związanych z ruchem okołoalejowym drogowcy chcą jeszcze w tym roku wyremontować ul. Kopernika, wybudować ciągi rowerowe w ul. Sobieskiego i al. Wolności i zrobić tzw, „zieloną falę” w ul. Pułaskiego.