Po kłótni z żoną postanowił rzucić się pod pociąg

We wtorek, 6 stycznia ok. godz. 5 nad ranem policjanci zostali zawiadomieni przez mieszkankę Częstochowy o tym, że na skutek nieporozumień małżeńskich jej mąż zamierza popełnić samobójstwo.  32-letni częstochowianin zabrał butelkę wódki i wyszedł z zamiarem rzucenia się pod pociąg. Mundurowi natychmiast rozpoczęli poszukiwania mężczyzny. W trakcie patrolowania ulicy Warszawskiej zauważyli chodzącego po torowisku 32-latka. Szybka interwencja policji pozwoliła na zabranie desperata z torów. Okazało się, że był pijany. Badanie wykazało, że ma około 1,5 promila alkoholu w wydychanym powietrzu.  Mundurowi przewieźli mężczyznę do szpitala. Obecnie jego życiu i zdrowiu nie zagraża niebezpieczeństwo.

Źródło: KMP Częstochowa