We wtorek, 3 marca po godz. 8 przy ul. Częstochowskiej w miejscowości Wysoka Lelowska policjanci zatrzymali 32-letniego rowerzystę, który miał blisko promil alkoholu w organizmie. Kolejny cyklista wpadł ok. godz. 11 przy ul. Koziegłowskiej w Żarkach. 52-letni kierowca jednośladu miał w organizmie 1,95 promila alkoholu. Następnego niechronionego uczestnika ruchu drogowego patrol zatrzymał kilkanaście minut później przy ulicy Partyzantów w Myszkowie. Badanie stanu trzeźwości 36-latka wykazało, że miał w organizmie 0,63 promila alkoholu. Ostatni z zatrzymanych okazał się niechlubnym rekordzistą. Miał w organizmie blisko 3 promile alkoholu. Funkcjonariusze udaremnili mu dalszą jazdę ok. godz. 19 przy ul. Spółdzielczej w Myszkowie.
Wszyscy odpowiedzą przed sądem za jazdę jednośladem po pijanemu. Grozi im kara aresztu lub grzywna.
Źródło: KPP Myszków