91
Rekordzista z Myszkowa miał 2,5 promila alkoholu w organizmie. Jednak swoiste déja vu przeżyli mundurowi, gdy w przeciągu godziny zatrzymali dwukrotnie tego samego rowerzystę. 34-letni mieszkaniec Myszkowa za pierwszym razem z wynikiem 1 promil został doprowadzony przez policjantów do miejsca zamieszkania. Po godzinie postanowił kontynuować jazdę rowerem, ale jego dalszą podróż udaremnili stróże prawa, którzy kolejny raz zatrzymali go do kontroli. Tym razem wynik badania jego stanu trzeźwości pokazał prawie 1,5 promila! Nieodpowiedzialny 34-latek został ukarany mandatem karnym w wysokości 500 zł.
Źródło: KPP Myszków
Może Ciebie także zainteresować