Trener Żyto nie miał żadnego wpływu na kształt drużyny. Otrzymał skompletowany zespół, z którym chce awansować do rundy play-off. – To dosyć mocna ekipa. Tyle że w tym roku sporo jest silnych drużyn – zauważa Żyto. – Stawiamy sobie jednak wysoko poprzeczkę. Chcielibyśmy wejść do czołowej czwórki i potem powalczyć o medale. Jeśli nam się to uda, będziemy usatysfakcjonowani.
Jako szkoleniowiec Piotr Żyto odniósł największe sukcesy z Falubazem Zielona Góra. W 2009 roku zdobył z drużyną złoty medal mistrzostw Polski, a rok później srebrny. Trenerem Włókniarza był w sezonach 2007 i 2008. Zespół zajmował wtedy odpowiednio 5. i 4. miejsce w tabeli ekstraligi żużlowej. – Na pewno nie jestem usatysfakcjonowany z wyników, jakie osiągnąłem z Włókniarzem w tym czasie – przyznaje Żyto. – Wtedy przyszedłem do ekstraligi jako nowy, nieopierzony trener i zabrakło mi trochę doświadczenia.
Trener Żyto zabrał się ostro do pracy i już przygotował plan przedsezonowych sparingów Włókniarza. Formę częstochowian sprawdzą Stal Gorzów, ROW Rybnik, Marma Rzeszów, GKM Grudziądz oraz Betard Sparta Wrocław.