W sobotę, 29 kwietnia częstochowianie powalczą na wyjeździe z Pniówkiem Pawłowice Śląskie. Drużyna Jana Wosia zajmuje wysokie czwarte miejsce z dorobkiem 36 punktów. Skra ma o „oczko” mniej i jest sklasyfikowana na siódmej pozycji. Zapowiada się więc ciekawie spotkanie, tym bardziej, że w rundzie jesiennej w Częstochowie padł bezbramkowy remis.
3 maja drużyna Jakuba Dziółki podejmie u siebie rezerwy Górnika II Zabrze, a w następną sobotę pojedzie na mecz do Brzegu z trzecią w tabeli Stalą.
Do piłkarskiego maratonu piłkarze Skry podejdą w dobrych nastrojach. Zespół ma za sobą trzy mecze bez porażki i siedem zdobytych punktów. Myśląc jednako przesunięciu się w górę tabeli, musi utrzymać dobrą passę.
Mecz z Pniówkiem rozpocznie się o godz. 17.
Źródło: własne, www.ks-skra.pl